Kąty Denkowskie to niewielka miejscowość położona w linii prostej nieco ponad trzy i pół kilometra na północny-wschód od Denkowa. Kiedyś była to jedna z wielu wsi otaczających dawne miasteczko, jednak w 1954 roku Denków stał się dzielnicą Ostrowca Świętokrzyskiego, a Kąty jedną z ostrowieckich ulic.
Dawna wieś, a dzisiaj ulica – Kąty Denkowskie, ma specyficzne położenie – od wschodu wznoszą się ku górze smukłe sosny rozległego kompleksu leśnego, od zachodu wysokie kominy pobliskiej Huty Ostrowiec. Pod ziemią zaś na okolicznych polach zalega surowiec, który dłonie garncarza potrafią zamienić w naczynia i figurki. Denków był dawniej samodzielnym miastem oraz ośrodkiem produkującym ceramikę. W XIX wieku powstała tu nawet wytwórnia kafli i fajansu, w okolicy funkcjonowały liczne cegielnie. Przez kilka wieków działał także cech garncarski, który zanikł parę lat przed I wojną światową. U majstrów tego cechu rzemiosła uczyli się czeladnicy, którzy po usamodzielnieniu się zakładali swoje warsztaty w okolicznych wsiach, takich jak: Koszary, Piaski, Bodzechów i inne.
Jedną z takich wsi były też Kąty, których druga część nazwy wskazuje na bezpośredni związek z Denkowem. Mieszkała tu od dwóch pokoleń rodzina Bąbli. Mikołaj Bąbel (1891–1942), wyuczył się garncarskiego rzemiosła i założył u siebie w domu warsztat produkujący garnki na potrzeby pobliskich wsi i miasteczek. Jego żona, Katarzyna Waszczyk (1895–1965), urodziła mu ośmioro dzieci, z czego troje zmarło w wieku niemowlęcym. Trzecim dzieckiem, które przyszło na świat w 1921 roku, był Tadeusz urodzony 31 maja. We wszystkich oficjalnych dokumentach zapisana jest jednak data 1 czerwca 1921, ponieważ ojciec zgłosił narodzenie syna dość późno i podał inny dzień.