Z ziemi powstaje wszystko i wszystko w końcu obraca się w ziemię – to sentencja starożytnego greckiego filozofa okresu przedsokratejskiego Ksenofanesa, który był nauczycielem Parmenidesa.
Bazując na tej myśli wkraczamy w świat współczesnego artysty, który niejako dowodzi iż sentencja starożytnego myśliciela jest mu bliska. Ale to może być li tylko złudzenie, gdyż wszyscy wielcy artyści korzystali z ziemskich skarbów, bo te dają nieograniczone możliwości. Od wieków korzystamy z wypalonej gliny, z której powstaje cegła. Z piasku powstaje szkło, a z minerału o nazwie lazuryt powstaje niezwykłej urody barwnik, z którego korzystali najlepsi malarze aby nasycić swoje dzieła niezwykłym kolorem. I tak jest w przypadku prac Stanisława Bracha… tu wszystko powstało z Ziemi.
Cały artykuł dostępny w nr 1/2024 "Szkła i ceramiki". Zamów już teraz