"Kto podróżuje, ten żyje dwa razy".
To słowa Omara Chaijama – perskiego uczonego. I mimo, że ich autor żył na przełomie XI i XII wieku nie straciły nic na aktualności. Podróże kształcą, wzbogacają nas, pozwalają przekraczać granice, także te w naszej głowie. Dzięki nim możemy oderwać się od codzienności, odkrywają przed nami nie tylko nowe lądy, ale też nasze zasoby i marzenia.
Szczególnie w okresie wakacyjnym jesteśmy zasypywani poradami, dokąd i jak podróżować, ale ja w nowym numerze „Szkła i Ceramiki” chciałam zaproponować Wam, Drodzy Czytelnicy, podróże trochę odmienne, ale zapewniam Was, że fascynujące i pełne wrażeń.
Na początek proponuję Ceramiczne podróże z prof. Ireną Lipską-Zworską. Niewiele osób potrafi tak pięknie mówić o ceramice, jak ta wspaniała artystka i nestorka polskiej ceramiki. Jej kraina to Wyspy szczęśliwe, Góry lodowe, wielkie motyle, ażurowe ptaki, inspirowany naturą świat wyczarowany z delikatnej porcelany lub szorstkiej gliny szamotowej, pokryty pięknymi, autorskimi szkliwami.
Kolejny kierunek wspólnej podróży to galerie i muzea, w których odbywają się bardzo ciekawe wystawy ceramiki i szkła artystycznego. Zamieściliśmy relację z kilku wydarzeń, które jeszcze możecie obejrzeć. Ale odbywa się ich znacznie więcej. Zachęcam więc do śledzenia naszej strony internetowej www.szklo-ceramika.pl oraz profilu na Facebooku, gdzie staramy się umieszczać informację o aktualnych i planowanych wystawach i festiwalach szkła i ceramiki w Polsce i na świecie.
Polecam również wizytę na pełnym przepychu XVIII-wiecznym dworze Wettynów. Zaprasza nas tam prezentowana na Wawelu i w Zamku Królewskim w Warszawie piękna porcelana z Królewskiej Manufaktury w Miśni, a naszym przewodnikiem będzie sam mistrz Jochann Joachim Kaendler, którego porcelanowe figurki tak wiernie oddają ducha tamtej epoki i ukazują niezwykłe umiejętności miśnieńskich rzemieślników.
Z podróżami nierozerwalnie związane są wspomnienia. Niestety w kwietniu odszedł od nas wspaniały artysta i projektant szkła, Jan Sylwester Drost. O napisanie wspomnień poprosiłam osoby, które z nim współpracowały na różnych polach. Każda z nich opisała Pana Jana jako nie tylko znakomitego projektanta, ale przede wszystkim niezwykłego człowieka, życzliwego, pomocnego, ciepłego i pełnego radości.
Drodzy Czytelnicy w imieniu redakcji życzę Wam niezapomnianych podróży i tych bliskich i dalekich, dosłownych i tych w myślach lub marzeniach. Pamiętajcie, że nawet najdłuższa podróż zaczyna się od pierwszego kroku [Jennifer Weiner, Siostry].
WYDARZENIA
LUDZIE I MIEJSCA
PRACOWNIE CERAMICZNE
RZEMIOSŁO